Witam alfaholikow. Dzisiaj akurat mialem dzien wolny wiec zabralem sie za diagnostyke mojej alfy 156. Do diagnostyki uzylem kabla obd2 oraz oprogramowania fiatecuscan. W włączeniu programu i wejsciu w bledy byly 4. 2 od czujnika temperatury, i dwa od sondy lambda. Bledy udalo sie skasowac. Bledy czujnika temperatury nie powrocily, a bledy sondy tak. po kasacji bledu wszedlem w czujniki o sprawdzalem napiecie na sondzie. Po dodawaniu gazu na wolnych obrotach na obrotach cos kolo 3 tys napiecie bylo ciagle takie samo 0,434V i wachania rzędu 0,005 maksymalnie. Wiec chyba sonda jest padnieta. do tego sądzę, ze mam padnieta przeplywke bo z czujnikow wyszlo mi takie cos:
ODCZYT PARAMETRÓW:
Max prędkość obr. silnika: 7360 obr/min
Obroty silnika: 880 obr/min
Temperatura wody: 81,7 °C
Temperatura powietrza: 30,1 °C
Przepływ powietrza: 16,0 Kg/h
Oczekiwany przepływ powietrza: 10,8 Kg/h
ODCZYT PARAMETRÓW:
Max prędkość obr. silnika: 7360 obr/min
Obroty silnika: 920 obr/min
Temperatura wody: 81,7 °C
Temperatura powietrza: 30,1 °C
Przepływ powietrza: 16,0 Kg/h
Oczekiwany przepływ powietrza: 10,8 Kg/h
ODCZYT PARAMETRÓW:
Max prędkość obr. silnika: 7360 obr/min
Obroty silnika: 880 obr/min
Temperatura wody: 81,7 °C
Temperatura powietrza: 30,1 °C
Przepływ powietrza: 16,0 Kg/h
Oczekiwany przepływ powietrza: 10,6 Kg/h
ODCZYT PARAMETRÓW:
Max prędkość obr. silnika: 7360 obr/min
Obroty silnika: 880 obr/min
Temperatura wody: 81,7 °C
Temperatura powietrza: 30,1 °C
Przepływ powietrza: 16,0 Kg/h
Oczekiwany przepływ powietrza: 10,2 Kg/h
Przeplyw powietrza przy kazdych obotach był większy niż oczekiwany przeplyw. Do tego faluja mi obroty wiec w ostatniej zakladce znalazlem adaptacje ustawien krokowego jak myslicie jak zrobie tak jak napisano tam czyli po wcisnieciu adaptuj odlacze zaplon na 30 sek po czym wpacze na 30s odpale po tym silnik i pokonam 10 km to zadaptuja sie ustawienia i ustapi falowanie obrotami?