Jeśli pomylisz cokolwiek podczas procedury awaryjnej to samochód nie odpali. Wtedy wyłączasz stacyjke i zaczynasz wszystko od nowa.
Jeśli pomylisz cokolwiek podczas procedury awaryjnej to samochód nie odpali. Wtedy wyłączasz stacyjke i zaczynasz wszystko od nowa.
Skontaktuj się z Bubu321.
Jakiś rok temu rozkodowywał mi imobiliser bo stało się to co u Ciebie.
Ale między czasie kupiłem z używanego auta (700zł) bo nie było innej możliwości.
_______________________________________
- AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
- 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
- G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
+ e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm
nic sie niestanie niezapali silnik i tyle .... a potem druga próba i za kazdym razem gdy zgasisz silnik bedziesz musial tak uruchamias silnik...
bo każdy kiedyś marzył o Alfa Romeo ... a tylko odważni realizuja marzenia....
Gdy u mnie pojawił się taki problem to też czyściłem antenkę i nic to nie dało psikałem w kostkę i czyściłem i też bez efektu, dopiero jak rozpiołem kostkę od stacyjki i tam popsikalem i kilka razy rozpiołem i ponownie włożyłem kostkę do stacyjki to było ok. Widocznie słabo stacyjka przewodziła masę ale to tylko takie moje spostrzeżenie .
Jak naprawisz to daj znać co było.
Wszystkie kable przetrzepałem i nic. Zero reakcji. Ale to nic poprosiłem kegę Bubu o pomoc - zgodził się i jestem dobrej myśli.
Tak pali się ,testerami się połączyłem z ECU. A o jakim przekaźniku mówisz ?
---------- Post dodany o godzinie 20:44 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:42 ----------
A tak w ogóle i po za tematem to mam do sprzedania Citroena Saxo II 1.1i z 2000r za 5500 na rękę. Samochód wsiadać i jechać.