dziekujemy
Trzeba się było żenić w zimę, byś miejsca nie miał pod kościołem na klubowe Alfy
Kuba, a skąd taka hipoteza? Bo nie czaję
w zimie za zimno na slub, ale wiecej osob ma czas w weekend
Tak jak napisał Marcin, teraz szczyt lata pogoda piękna, każdy korzysta - nie tylko urlopowicze (Mask, Adi, Sepre) ale też gorący okres uczniaków Ciężko o dobrą frekwencję ludzi
Tosz Adi i Sempre nie mają urlopów ale fakt, wyjeżdżają w weekend ja urlopuje od pierwszego tygodnia sierpnia i do 20 ,czyli praktycznie do zakończenia zlotu ogólnopolskiego
Zwał jak zwał, bo chyba w zimę nie pojedziesz wylegiwać z dupą nad morze? Stąd ta hipoteza drogi Adrianie
Pytanie zasadnicze:
Ktoś podjedzie Alfą, czy miałbym być sam? (Warunek też, że uda się ogarnąć auto, bo strzeliła mi rura od dolotu chyba )