Ja twierdze,ze sie da,(tylko musi to robic osoba ktora ma odpowiednie doswiadczenie)
Gdy zrobisz znaki farba to na 100% dwa koła sie przestawia i podczas zakładania nowego paska potrzebny jest ktos kto bedzie trzymał kluczem te własnie koła,ale najwiekszym problemem jest samo zdjecie i załozenie nowego paska z koła wałka wydechowego z tej głowicy przy sciance grodziowej,poprostu tam jest tak mało miejsca,ze szok,po załozeniu nowego paska ,oczywiscie z napinaczem i kołami posrednimi,krecisz pare razy wałem sprawdzasz znaki ,naciag paska i musi smigac,ale jezeli nie masz zbyt duzego pojecia o tym ,to ja proponuje aso i tylko org,czesci(wiem,ze teraz sie narazam)ale gdyby cos pierdykło to aso zrefunduje kosz naprawy ,ktory w takim przypadku jest dosc szokujacy.