Witam ostatnio chcialem zmienic zawor pierburga przyszlo to co trzeba zabieram sie do montazu podlaczam wezyki i co bije 0.5 bar i ani grama wiecej.
ok kasuje błąd jazda dalej to samo.
wczoraj robie adaptacje czyli reset wszystkiego auto postalo z 1h zanim prad z szedl zanim sie nagrzala i t p
potem proba spokojnie kilka km potem mocniej na 3 i %#@%$%@ znow 0.5 bara podlaczam zawory pod 12 v zasilacz cykaja slychac jak chodza, no to mierze napiecie na tej wtyczce 1,5 v jak odpale auto wiec cos jest bo jak zgasze to jest 0 V
chce pozakladac ori ebc bo te reczne mnie dobijaja raz bija tyle co trzeba raz wiecej raz mniej (properfekt)
dolot szczelny dwa zawory pierburga sa dobre.
pytanie co sie mogło z... zepsuć
bo juz dochodzenie co w tym samochodzie jest nie tak z tym cisnieniem zaczyna mnie kierowac ku jego zamianie na jakies 2.4 jtd
ma ktos jakies jeszcze pomysly lub cos ??