Witam ,panowie potrzebuje pomocy waszej, dzis rano nie moglem zapalic swojej alfy, wkoncu po 3 probie zalapala ale stukalo w silniku, i warczalo jakbym zdjal rure z dolotu. Wstawilem alfe do garazu no i zabralem sie za sprawdzenie rozrzadu, nie mam tam niestety zadnych znakow. Czy ktos by mogl podpowiedziec czym sie sugerowac? Nie mam blokad w tej chwili a chodzi o wyeliminowanie zanim zaczne szukac dalej. Teraz nie odpala mi wcale, kreci i zalapuje ale nie idzie zapalic. Komp nie pokazuje zadnych bledow.