[147] Pomoc przy zakupie Alfa Romeo 147

[Igorrodz]

Witam,

Na początek zacznę, że podobny temat znalazłem w dziale poświęconym stopięćdziesiątcedziewiątce ale tutaj nie - dlatego go zakładam. Proszę zatem moderatorów o wyrozumiałość i nie przenoszenie go tam, gdzie trzeba

A teraz konkrety - zamierzam kupić swoją pierwszą Alfę Romeo 147. Moim osobistym marzeniem jest 159 lecz z powodu ograniczonych funduszy zmuszony jestem kupić mniejszego kompakta. I tu nasuwają mi się pytania odnośnie tego autka: jakiej wersji szukać, na co zwracać uwagę oraz czego się wystrzegać. Będzie to moja pierwsza Alfa, pierwsze auto nie-od-VAG'a, więc nie wiem co i jak. Moje założenia podstawowe to budżet około 8-9k zł (jak będzie trzeba to mogę dołożyć do 10k zł), autko dziennie będzie robić około 30km (rocznie około 15k km), ma być bardziej tanie w eksploatacji niż droższe (tak wiem, że wszystko zależy od egzemplarza i dbania od niego ale pewne ogólne zasady są - proszę o podanie mi ich z własnego doświadczenia) a wizyty u mechanika nie powinny być częstsze niż raz na 3 miesiące. I chyba tyle. A, dodam jeszcze, ze mojej żonie bardzo ta 147 się podoba więc... no sami rozumiecie

Z góry dziękuję za wyrozumiałość i za pomoc. Mam nadzieję, że to wszystko przyda się nie tylko mi ale i innym oraz że temat będzie rozwijany przez innych potencjalnych właścicieli Alf Romeo 147.

BTW- tak, było już ponad milion podobnych tematów lecz nigdzie nie znalazłem swoistego rodzaju kompendium - a przeglądać połowy forum nie mam, niestety, czasu.

[Karol147]

Hmm przy takim budżecie to chyba lepiej celuj w benzynowe silniki, najlepszym wyborem (czyt. najtańszym) będzie 1.6 105KM bo brak w nim wariatora a więc przy wymianie rozrządu oszczędzasz 600zł. Osobiście miałem taki i nie narzekałem. Niestety silniki TS palą spore ilości paliwa. Mi przy spokojnej jeździe po mieście palił jakieś 10L, w trasie do 7 można zejść. JTD są o wiele bardziej ekonomiczne i lepsze, ale za to ich osprzęt jest drogi. No, ale za takie pieniądze powinieneś trafić zadbaną i nieźle wyposażoną 147. Omijaj szerokim łukiem skrzynie automatyczne.
Z tymi wizytami u mechanika to różnie może być, nawet jak kupić zadbaną to możesz często latać do mechanika, wiele części po prostu kończy swój żywot, a kupujesz auto 12-15 letnie czyli już stare w które będzie trzeba ładować kasę Na pewno tanio nie będzie, niestety.

[mateuszszar]

silnik...
Ja wybrałem wersję 1.9JTD 16v, bo diesel alfy uchodzi za bardzo trwałą i udaną konstrukcję. Różnica między 8v a 16v to około litr paliwa na setkę, oraz dużo większa frajda z mocy Moja alfa doczekała się mocniejszej mapy (oryginalnie było 140KM). Samochód jest bardzo energiczny, a spalanie na bardzo dobrym poziomie (mój rekord to 998km na baku 60litrowym).

Zawieszenie - to najsłabsze ogniwo tej alfy. Ale jak założysz TRW - szczególnie wahacze górne (wydatek spory, ale przy Twoim przebiegu, będzie spokój na co najmniej 3 lata).

Blacha - to bardzo mocna strona alfy 147. Moja 'siódemka' ma już 12 lat, a blacha jest w na prawdę bardzo dobrym stanie.

Największym problemem alfy (patrząc z perspektywy czasu), to brak dobrych mechaników. Serio. Jeśli nie masz w okolicy kogoś, kto umie robić przy alfie, to będziesz miał ciężką przeprawę, bo się nasłuchasz i dowiesz o 'makaronach' więcej, niż z wycieczki do słonecznej Italii

Ja po kilku latach z swoją 'włoszką' mimo niekiedy ciężkiej przeprawy z dopasowaniem części czy szukaniem przyczyny choćby 'twardego sprzęgła', dalej trzymam się wersji, że jakbym miał powtórzyć wybór z przed lat, byłby dokładnie taki sam. Nie żałuję na pewno.

Co do wizyt u mechanika: Ja osobiście jeżdżę raz, max 2 razy w roku (wymiana oleju, przy okazji jakaś gałka, wcześniej wahacz - ale odkąd mam trw, jest spokój, przy okazji staram się robić wszystko co potrzeba, żeby nie wysłuchiwać mądrości o włoskich konstrukcjach).

[LukaSS]

Za tę kasę i ma być tanio to 1.6 105 KM. Za podobne pieniądze jako tako zadbane auto z JTD baaaardzo trudno znaleźć. Wstydziłeś się napisać skąd jesteś więc nikt na tę chwilę nie poleci mechanika od Alf w Twojej okolicy. Ogólne dla mechaników Alfy to trudny temat z prostej przyczyny: jest ich mało. To nie popularna Astra, A4 czy Golf. Moim zdaniem nie mozna liczyć tylko na mechaników, większość rzeczy można samemu zrobić pod blokiem. Alfa nie jest skomplikowana w budowie i naprawie. Nie walona 147emka, nie topiona i nie ze słonego klimatu nie rdzewieje prawie w ogóle.

Ja jestem bardzo zadowolony ze 147 JTD i też bym kupił po raz drugi. Baaaardzo dobrze czuje się w tym aucie. Niestety górne wahacze były projektowane na autostrady, a nie polskie dziury. Po ok. 15 tys. chińskie Fasty już stukają, a staram się omijać dziury. Górne wahacze w TS mają lżej z racji lżejszego silnika.

Do mechanika jadę w tym roku z powodu tego, że rozrząd muszę wymienić i przy okazji filtr z olejem oraz wahacze tylne poprzeczne. Wahacze te z podnośnika do zmiany kół trudno się wymienia, a do ustawienia rozrządu są potrzebne porządne pokrywy ustalajace wałki. A byłęm jeszcze u mechanika ze sprzęgłem alternatora (w TSach brak tego patentu). Resztę robię sam

[Maupa]

Ja osobiście jestem szczęśliwym posiadaczem 147 1.6TS ale 120km pali średnio 10l/100 i muszę powiedzieć, że jestem zadowolony tyłko że jest doinwestowana więc po dobrych drogach śmiga idealnie, a jak najdzie nagła ochota przycisnąć to też jest jak , ale właśnie chcę ją sprzedać bo mam zamiar kupić właśnie 159/brera
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...nie_120km.html

Ja osobiście z alfą jeżdżę tylko na wymianę wahaczy, przegubów, łożysk i takie tam pierdoły z zawieszenia, a tak to samochód do rany przyłóż

[Igorrodz]

Za tę kasę i ma być tanio to 1.6 105 KM. Za podobne pieniądze jako tako zadbane auto z JTD baaaardzo trudno znaleźć. Wstydziłeś się napisać skąd jesteś więc nikt na tę chwilę nie poleci mechanika od Alf w Twojej okolicy. Ogólne dla mechaników Alfy to trudny temat z prostej przyczyny: jest ich mało. To nie popularna Astra, A4 czy Golf. Moim zdaniem nie mozna liczyć tylko na mechaników, większość rzeczy można samemu zrobić pod blokiem. Alfa nie jest skomplikowana w budowie i naprawie. Nie walona 147emka, nie topiona i nie ze słonego klimatu nie rdzewieje prawie w ogóle.

Dzięki. Miasta nie podałem, bo przeoczyłem to - już poprawione. Ogólnie w okolicy jest taki mechanik specjalizujący się w Alfach - jak jedziesz od Skoczowa na Brenną to w Górkach, kawałek za klasztorem, po lewej stronie przy głównej drodze znajduje się ów serwis. Na ścianie wiszą wielkie loga Fiata, Alfy i Lancii, nie sposób nie zauważyć. Zatem to nie problem. Problem raczej ze znalezieniem dobrego i zadbanego autka w mojej okolicy.

Piszecie, że dobrym (tanim) wyborem jest nabycie z silnikiem benzynowym 1.6l TS 105KM. Czy Alfa z tym silnikiem jest w miarę dynamiczna, wyprzedzanie nie stanowi problemu? Nie chcę aby kolejne moje autko było mniej dynamiczne od tego, co posiadam aktualnie - a mam kanapowagena z 1.6 SR o mocy 100KM. I jak z głośnością 147 na prędkościach autostradowych 120 (i więcej) km/h? Jeżdżę do pracy do Skoczowa S1 a czasami przez całą Polskę na północną Wielkopolskę (A1/A4/S5/S11) więc rozumiecie...

Witam!

W związku z Twoim tematem i tego czego oczekujesz od nowej alfy serdecznie Cię ostrzegam przed tym modelem alfy. Co ja się namęczyłem z tym samochodem to głowa mała. Auto jest strasznie awaryjne. Na każdym kroku coś. Pół roku wystarczył aby pozbyć się tego samochodu. Alfa z 2002roku silnik 2.0 ts. Jak nie musisz to nie kupuj tego na siłę. Lepiej kupić auto z grupy vaga i mieć spokój. Posłuchaj rady nim będzie za późno)) Ja też myślałem że to co piszą jest bzdurą Wystarczy zerknąć na ilość zakładanych tematów o awariach.

Pozdro

Hmm...

[Tigre]

Czy dobrze rozumiem , że drugi cytat pochodzi z prywatnej korespondencji?A ładnie to tak ujawniać bez zgody autora jego prywatne wiadomości?
Jeśli zaś chodzi o dylematy związane z zakupem alfy to myślę , że w przypadku każdego auta - również niemieckiego można trafić na felerny egzemplarz ( znam takie przypadki).Ilość zakładanych tematów dotyczących awarii alfy na forum nie jest niczym niezwykłym - na forach każdej marki jest podobnie - po to między innymi są fora.

[mateuszszar]

Po to jest forum.
Przecież nikt nie będzie zakładał tematu: "słuchajcie - znów nic się nie zepsuło" a takie przypadki też istnieją : he he

[Karol147]

Co do tej opinii żebyś nie kupował Alfy...to z mojego doświadczenia z 147 też mógłbym Ci ją odradzać bo niestety też mi się psuło wszystko jedno po drugim. Te samochody są naszpikowane elektroniką, psuje się dużo pierdółek, często wyskakują jakieś błędy, jedno naprawisz a zaraz wysiądzie coś następnego i tak w kółko. Jak ktoś nie ma odpowiedniej ilości pieniędzy to się tego auta pozbywa i później wszystkim je odradza. Jeżeli szukasz auta niezawodnego, taniego w eksploatacji to odpuść 147.
Co do silnika 1.6 105KM to z dynamiką bywa niestety ciężko. Przejechałem się kilka razy wersją 120KM to różnica była odczuwalna. Ja nie przekraczałem 120km/h gdyż powyżej tej prędkości spalanie szło ostro w górę. Jak chcesz tym silnikiem jeździć dynamicznie to spalanie też będzie dynamiczne

[illu]

Awaryjność 147 to głownie słabe zawieszenie, ale jeśli zainwestujesz w wachacze np. TRW to nie ma takiej tragedii te tanie padają szybko. Co do reszty to nic więcej się nie psuło, ale jeśli chcesz naprawdę bezproblemową alfę to polecam 159, zawieszenie jest bardziej trwałe i widać po niej skok w jakości wykonania.

Jeśli często jedziesz 30km do pracy to lepszą opcją jest JTD

do wyboru masz dwie wersje 1.9 jtd 8v 115KM lub 1.9 jtd 16v 150KM