Witam. Mam problem z nierówną pracą mojego Twin Sparka. Łapie błędy drugiej sondy lambda oraz drugiego i trzeciego cylindra. Wymieniłem już sondy przed katalizatorem i świece na nowe, sprawdzałem kompresję, jest ok a zapłony dalej mi wypadają.
Pytanie mam co do trzeciej sondy, za katalizatorem. Wskazuje ona cały czas 0.46V. Na gazie tak chyba ma wskazywać. Tylko u mnie wskazuje tyle samo na benzynie i nawet przy wypiętej wtyczce sondy. Czyżby gaziarze mi coś zepsuli?
Gaz zakładałem prawie rok temu, od tej pory mam zrobione jakieś 20 000 km nie miałem problemu z silnikiem.
Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka