Jak popękają to będziemy się martwić, na razie pierwsze kilometry bardzo pozytywnie.
Zobaczymy jak będzie za jakiś czas.
Jak popękają to będziemy się martwić, na razie pierwsze kilometry bardzo pozytywnie.
Zobaczymy jak będzie za jakiś czas.
Alfa Romeo 156 SW 1.9Jtd m-jet
HONDA CBR 1000RR REPSOL
Moja śliczna http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...jtd_m_jet.html
Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi
Kasowanie błędów -Namysłów i okolice pisać PW
Ja mam Mikody nacinane/nawiercane + klocki EBC standard i jestem zadowolony.... zrobiłem 1 tys zaledwie na nich i dość intensywnie używam hamulca zobaczymy za trochę co będzie z nimi...........
Przymierzam się do zmiany tarcz i klocków z przodu, bo już kończą swój żywot. W oko wpadły mi tarcze Zimmermann
http://www.brakes.pl/product_info.ph...01_43705_43706
Co sądzicie o takich tarczach? Do tego klocki EBC, Ferodo, czy ATE (budżet jakieś 300-340zł)?
Moje 147 powodów do szczęścia
budzet masz na klocki taki?bo ta jedna tarcza kosztuje 288
Q2,K&N,BREMBO ORO,TAROX 114 CORSA,OZ ULTRALEGGERA 18',BRIDGESTONE POTENZA ADRENALIN,GOODRIDGE,SEBRING,BILSTEIN B14 PSS,MILLERS CFS
jeśli chcesz zwykły, dobrze hamujący zestaw, to polecam tarcze brembo/ferodo i klocki ferodo premier(aby nie sl przypadkiem). jak lepsze to trzeba patrzeć co dostępne, aczkolwiek od zimmermana, mikody i ebc trzymaj się z daleka.
Tak, chodzi o budżet na klocki. Czemu trzymać się z dala od Zimmermanna?
Moje 147 powodów do szczęścia
bo się gnie
i lubi pękać
Dziwią mnie te Wasze opinie o pękanie Zimmermannów...jeżdżę na Zimmermannach od 2007 roku. Miałem je w A3, A5. Mam je teraz w Alfie, S3 i A6. S3 ma 440 koni i jest systematycznie upalne na torze i lotniskach. I NIGDY żadne z nich nie popękały.
Do cywilnej jazdy ja je polecam. Do jazdy po torze również. Mnie nie zawiodły. Może dlatego, że kupuje cały czas od tego samego dostawcy, nie na allegro i złego słowa powiedzieć o tych tarczach nie mogę.
Pozdrawiam
Ja miałem dotąd pozytywne zdanie o brembo gładkich i do cywilnej jazdy wciąż mam - w 1,6 chyba trzeci komplet, z ferodo premierami , zawsze super czucie, nie zerojedynkowe tylko proporcjonalnie działające, żadne się nie zwichrowały.
Natomiast w V6 już drugi komplet i to powiększonych tarcz (305mm) - pierwszy ok powiedzmy że dostały w kość kilka razy na torach (ale amatorsko) bez chłodzenia i z klockami b agresywnymi ferodo DS uno (w 10tys niemal do minimum dopuszczalnej grubości tarcze zesrobały) i pod koniec tych 10tys już powichrowane . Następne - znów brembo gładkie + już łagodniejsze ferodo ds 2000 (czy 2500 nie pamiętam) - znów coś 10tys, a może mniej, jeden raz tylko Ułęż gdzie po każdym kółku kawał chłodzenia na drodze (nie wiem czy potrzebne w ogóle) i od jakiegoś czasu drobne ale wibracje już są. Grubości prawie nic nie ubyło.
Więc na następne właśnie Zimmerman planowałem. Komuś jeszcze się one pogięły ot tak?
Albo po prostu 156 v6 jest za ciężka z przodu i tyle. I tylko przodem hamuje, i pół metra tarcze może dopiero dałyby radę.
Aha, przy zakładaniu pedantycznie pomierzone bicie i go nie było prawie (tzn grubo poniżej dopuszczalnych ile tam 0,05 zdaje się).
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 14-03-2015 o 11:02