Napisał
piotrpo
Szukałem na tym forum, oraz ogólnie w internecie informacji na temat regeneracji - nie znalazłem praktycznie żadnych opinii za wyjątkiem marketingu szeptanego firm zajmujących się tą usługą, ew. czyjegoś (nie)widzimisię. Na utrzymanie samochodu jak na razie mnie stać, nie oznacza to jednak, że mam wyrzucić sporą jednak gotówkę, jeżeli potencjalnie mogę uzyskać mniejszym kosztem podobny efekt.
Gwarancja w przypadku koła zamachowego jest w każdym przypadku mało interesująca, bo zwyczajnie oczekiwana trwałość tego elementu jest wyższa niż jakakolwiek gwarancja udzielana przez dystrybutorów.
Z czysto ekonomicznego punktu widzenia, wygląda to tak (uwzględniam koszty robocizny):
nowe koło 2masowe - 2570zł + 400zł = 2970zł
używane - 800zł+400zł = 1200zł
Czyli zakładając, że trwałość regenerowanego elementu jest 2 razy niższa niż zamiennika - opłaca się go użyć.
Jak już pisałem - nie byłem w stanie znaleźć wiarygodnych opinii ani na tak, ani na nie. Jeżeli masz jakieś realne argumenty - np. "kolega, którego znam regenerował i mu padło po roku", czy "regenerowany 2mas powoduje rozsypanie skrzyni biegów, bo ...." to je podaj - przydadzą się mi, koledze z paru postów wyżej i pewnie jeszcze kilku innym osobom. Tylko niestety argument "masz samochód za x, to powinno być cię stać" jest mało merytoryczny.