Witam, mam problem z moją alfa, otóż zaczęło się to kilka miesięcy temu. Zostawiłem auto na 2 godziny na parkingu po przejechaniu około 20 km, po czym wsiadam, przekręcam kluczyk, rozrusznik kręci ale auto nie chce odpalic. Po kilkunastu próbach podałem sie i zadzwoniłem po pomoc ale zanim kolega dojechał auto odpaliło po 40 min przerwy. Następne 2 miesiące nic sie nie działo do dnia, w którym stało się to samo o tyle lepiej że pod domem. Następnie miesiąc przerwy sytuacja sie powtórzyła, alfa odpaliła ale z plaka po czym 2 dni później nie chciała już odpalić, po wielu próbach i 2 dniach stania w końcu odpaliła, zawiozłem do mechanika lecz mechanik po 3 dniach w warsztacie stwierdził że podpieli ją pod kompa posprawdzali oscyloskopem i nic nie wyszło, wszystko jest w normie i alfa normalnie odpala... Mechanik stwierdził że być może pompa wtryskowa jest na wykończeniu i dlatego tak sie dzieje ale komputer tego nie pokazuje. Ktoś miał może do czynienia z takim problemem? Dodam że w trakcie jazdy nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości.