Witam bardzo serdecznie chciałbym poznać wasze opinie ponieważ chcę kupić kolejna Belle tym razem Alfę 159 2.2 jts bądź Alfę GT 2.0 jts . Czy ktoś może doradzić którą lepiej który silnik mniej wadliwy ? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Witam bardzo serdecznie chciałbym poznać wasze opinie ponieważ chcę kupić kolejna Belle tym razem Alfę 159 2.2 jts bądź Alfę GT 2.0 jts . Czy ktoś może doradzić którą lepiej który silnik mniej wadliwy ? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Musisz sobie najpierw odpowiedzieć na ważne, ale to bardzo ważne pytanie: jakiego samochodu potrzebujesz. A potem takiego samochodu szukać.
Dlaczego? Bo 159 i GT to dwie różne bajki (sedan/SW a coupe), jakkolwiek silniki podobne. W obu przypadkach, przy możliwie obiektywnych kryteriach koszty utrzymania/jakość/trwałość, najlepsze będą 1.9 JTD (o ile nie potrzeba koniecznie benzyny, wtedy nie ma za dużego pola manewru, zwłaszcza w GT).
Co do wskazanych silników, to według moich obserwacji:
- przeważnie ci co nie mieli odradzają
- ci co mieli/mają twierdzą, że wystarczy dbać i będzie okej
(każdy ma swoje bolączki, warto poszukać na forum i grupach FB tematów)
Mam 147 1.9jtd kupiłem we wrześniu z zajechanym sprzęgłem niby nowym a okazało się że rozwalone w trzy dupy wymiana z dwumasa i jest bajeczka aktualnie . GT mi się mega podoba i 159 także więc dla mnie nie ma to zbyt dużej różnicy ale robię trasy do Niemiec bo akurat tam pracuje więc słyszałem od mechanika że każdy silnik co ma w nazwie na początku J to gówno zgasiłem go ze tyle km co ja zrobiłem tym JTD to on by swoim TDI nigdy nie zrobił. Tylko chodzi o to że koszty wymiany części w JTD jednak w Niemczech są delikatnie mówiąc ogromne i dlatego patrzę coś w benzynie
Ale JTD na trasę jest idealne. Jeśli jeździsz do Niemiec to i na paliwo wydasz dużo mniej i będzie się przyjemniej autem jechało. Zastanów się, jeśli znajdziesz niezajechane JTD to nie będzie źle
Miałem podobny dylemat gdy szukałem auta dla siebie. Inne kryteria co prawda, bo zależało mi głównie na V6.
Myślałem nad 156/ GT/ Brerra/ 159. W moim przypadku wybór padł na 159.
Przede wszystkim dlatego, że to nowsze auto i teoretycznie powinno być łatwiejsze w serwisie - im auto starsze tym ciężej coś odkręcić, więcej drutowania, mniej dostępnych części itp. etc. Aczkolwiek z dostępnością części nawet do 159 jest problem
Nie rozumiem tego argumentu trochę... to znaczy, że części do benzyny są tańsze?
Patrząc na ceny sprzęgła z dwumasa w Niemczech od 1000-1500Euro to tak
- - - Updated - - -
Patrząc na ceny sprzęgła z dwumasa w Niemczech od 1000-1500Euro to tak chciałem tylko zaciągnąć informacje na temat silników
zdecydowanie polecam silnik 2.0 JTDM 170 KM.
Właśnie myślę nad tym a czy mógłbyś mi napisać mniej więcej typowe usterki tego silnika ? Z góry dziękuję
To najmniej zawodny silnik w palecie.... Mocny na trasę, jazda to przyjemność, dobry moment. Paliwo umiarkowane a nawet niskie, jak na taką moc. W trasie spokojnej masz 6-7 litrów, jak depniesz to 7-8 litrów. W mieście w korkach dojdziesz max do 10, z reguły średnia jest około 8, jak ruch normalny, nieco wyżej, jak spiętrzony.
Bierze trochę oleju ale plus minus litr starczy miedzy wymianami.
Jest lżejszy i ma mniejsze koszty napraw i utrzymania od 2.4. Wyraźnie mocniejszy od 1.9, koszty serwisowe podobne.
Problemy mogą byc z EGR. Jakbyś kupił, zacznij od tego u mechanika.
DPF, jak sporo jezdzisz w trasie, działa długo i się okresowo czyści. Jak poczujesz że ci obroty drgają a spalanie idzie w góre, znak że wypalanie trwa. Wtedy kilka minut jazdy na trójce, 3 tys. obrotów i ok. 80 km/h i masz problem z głowy. Jak dużo latasz w trasy to wypalania nawet nie zauważysz.
Ważne, aby po długiej jeździe nie gasić od razu silnika, utrzymaj na biegu jałowym z minutkę, podtrzyma się olejenie turbiny. Przy krótkich jazdach nie trzeba.
Najmniej zawodnym silnikiem w palecie nie jest wcale 2.0 JTDM tylko 1.9 JTDM 8v.