Czołem
Dzisiaj po przejechaniu ok 150 km, coś zaczęło mi piszczeć w przednim kole... odgłos typowy dla łożyska (wnerwiający pisk, raz ciszej, raz głośniej). Nasilał się przy bujnięciu kierownicą w lewo, jednak już przy lekkim hamowaniu pisk ustawał. Pomyślałem, że coś w zacisk hamulca się dostało i darło o tarczę. Po przejechaniu kilku kilometrów przestało piszczeć. Już się cieszyłem, że wszystko jest ok, a tu znowu się zaczęło.
Alfę mam z pół roku i jeszcze za dużo o niej nie wiem
Jeżeli szykowałaby się wymiana łożysk / piasty, to dużo jest z tym roboty? Jakie są numerki tych części (AR 156, 1,8TS 2000r)? Jakiej firmy brać?
A może coś innego może być przyczyną?
Jutro może będę na kanale u znajomych i tak podpytuję na co zwrócić uwagę
Pozdrawiam