robił juz to ktos samemu, duzo z tym roboty?? trzeba wyjmować skrzynie czy wystarczy ją odsunąć nas bok?? czy 1.9 i 2.4 mają te same sprzegła??
zaczeło mi lekko szarpać z jedynki..
robił juz to ktos samemu, duzo z tym roboty?? trzeba wyjmować skrzynie czy wystarczy ją odsunąć nas bok?? czy 1.9 i 2.4 mają te same sprzegła??
zaczeło mi lekko szarpać z jedynki..
Tak, da się zrobić, ale samemu to lekka masakra jest, nawet się pożalić nie ma komu. Trzeba wyjąć skrzynie, bo odsunąć w bok się nie da bo nie ma pod maską miejsca na żaden "bok"
Roboty jest od groma, o czym świadczy cena robocizny u mechaników.
Tematów "sprzęgło+dwumas" jest w cholerę na forum.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Ja ostatnio wymieniałem sprzęgł i nie ma aż tak dużo roboty.
Trzeba odkręcić wszystkie śruby trzymające skrzynie razem
z rozrusznikiem, odpiąć linki do wybieraka, podnieść silnik na
lewarku od spodu, lewy amortyzator i piastę, wyjąć półoś
i wysunąć skrzynie. Samemu będzie ciężko, ale we dwóch
to nie ma żadnego problemu.
Jak chcesz to mogę przesłać Ci zdjęcia, trochę słaba jakośc
bo z tela, ale zawsze coś.
byłbym wdzieczny jak bys mi pokazał fotki, moze je wrzucisz na jakis serwer i je tutaj zapodasz??
czyli rozumiem ze skrzyni wyjmowac nie trzeba?? a półos wyjmowales zupelnie czy tylko wyjąłes z piasty zeby mozna było ją ze skrzynią odchylić??
ja mam taki problem ze mi nie wysprzęgla i nie wiem czy to docisk czy dwumasa padła, co o tym myslicie?? dzien przedtem zaczeło szarpać przy ruszaniu az padło zupełnie..
Mi trzęsło i szarpało przy ruszaniu, ciężko było wbić 1, trzeba
było wbić bieg przed odpaleniem silnika, reszta biegów w jeździe
wchodziła na siłę. Pękł mi uchwyt przy łożysku oporowym.
Półoś wyciągałem całą razem z piastą, wystarczy pociągnąć
i wychodzi sama. Całej skrzyni nie musisz wyjmować wystarczy
ją odsunąć na tyle żebyś miał dostęp do sprzęgła.
Zdjęcia zrzucę i wrzucę na serwer.
---------- Post dodany o godzinie 21:35 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:15 ----------
Mało tych zdjęć i mało dokładne, myślałem że jest ich więcej
Na ostatnim zdjęciu widać jak wyglądało łożysko
o widzisz i to sie nazywa fachowa pomoc, dzieki wielkie kolego..
moze u mnie tez tylko docisk padł, wszystko sie okaze po rozebraniu..
widze tylko ze chyba masz inny docisk niz ten co ja wypatrzyłem do mojej alfy z 99 roku.. ktory masz rok??
a wysprzeglik odkrecales czy nie bylo takie potrzeby??
Ostatnio edytowane przez Alfista ; 14-12-2010 o 21:44
też mam alfę z 99.
Ja wymieniałem całe sprzęgło orginalne valeo,
zapłaciłem coś około 650 z przesyłką (taniej nie znalazłem,
u mnie w sklepie zawołali 1300)
w razie co mogę dać Ci namiary.
i docisk kupowałes identyczny?? masz numer sprzegła valeo?? bo niby powinno byc 821325 to samo co w benzynach 2.0 i 2.4 20v
http://allegro.pl/sprzeglo-alfa-rome...349224926.html
tak, kupowałem identyczne nr sprzęgła to: 792198.
po wymianie sprzęgło chodzi tak lekko jakby go nie było.
Wcześniej też nie chodziło ciężko, a teraz to bajka
czyli chyba najlepiej najpierw to wyjąć i zobaczyc jaki typ jest u mnie..
a jaki miales sposob na scentrowanie tarczy z kołem zamachowym?? chodzi o ten wieloklin zeby skrzynia weszła