Witam kolejny problem z moją kochaną. ostatnio rano gdy odpaliłem samochód słychać było piski okrutne z okolic alternatora. nie było ładowania dodałem kilka razy gazu i przestało. Wie ktoś może co to znowu będzie. pozdrawiam
Witam kolejny problem z moją kochaną. ostatnio rano gdy odpaliłem samochód słychać było piski okrutne z okolic alternatora. nie było ładowania dodałem kilka razy gazu i przestało. Wie ktoś może co to znowu będzie. pozdrawiam
za luźno naciągnięty pasek
Piszczenie jest wtedy gdy alternator stawia duży opór podczas ładowanie i piszczy ślizgający się pasek. Dlatego piszczy na początku a potem jak już podladuje, to przestaje.Może właśnie dobiega czas akumulatora, bo paska nie podciągniesz, gdyż ma samonapinacz.
a to w alfie nie można samemu naciągać śrubą regulacyjną na alternatorze tak jak jest w innych samochodach?
Jeśli tak jest to możesz spróbować oddać alternator do mechanika by wymienił CI łożyska które miały prawo się skończyć i stąd ten duży opór
co nie zmienia faktu że pasek sam w sobie też się zużywa
W alfach niestety nic nie jest takie proste :mrgreen: Wyjęcie alternatora także.Napisał provokator
Łożyska to raczej nie są.
Proponuję zdjąć pasek i pokręcić ręką za koło pasowe alternatora oraz innych urządzeń - wtedy będziesz miał pewność, czy padło któreś z łożysk. Piszczenie to jest niepokojący objaw i nie należy tego lekceważyć, tym bardziej że jak napisałeś mialeś chwilowy zanik ładowania.
piski na zimnym silniku mogą pochodzić od tarć między stojanem a twornikiem w alternatorze. , na skutek erozji aluminiowej obudowy alt. , pęcznieniu a w konsekwencji pęknięciu.Ostatnie stadium to brak ładowania.Od pierwszych pisków jeszcze przejeżdziłem ok. 1 roku.
Witam . By nie zakładać nowego wątku , podłączę się tutaj . Ponieważ problem jest podobny , i piszczy " coś " ( łożysko , pasek ? ) . Aczkolwiek u mnie zaczyna piszczeć dopiero jak się silnik rozgrzeje . Pisk nie jest jednolity i trwa nieprzerwanie , lecz zmienia się z obrotami silnika . Można podejrzewać , zarówno łożysko alternatora , jak i rolkę napinającą , bo pasek raczej piszczał by na zimnym silniku . Czy ktoś miał takie objawy . Proszę o rady i sugestie . ( które coś wniosą do tematu ) Pozdrawiam .