Witam po wielu miesiącach spokoju mojej 147 znowu zrobiło się kapryśnie. Ostatnio podczas jazdy zaświecił mi się immobilizer failure i po chwili zgasł. A teraz podczas odpalania świeci się ciągle immobilizer failure i asr. Z rzeczy jakie sprawdziłem dotychczas to:
*zmierzona oporność anteny wynosi 39,8 a książkowo ma być 40
*podmiana BC na drugi
*podmiana akumulatora
*wyczyszczenie wtyczek przy BC
*zaprogramowanie na nowo kluczyków przez MES (posiadam dwa)
*sprawdzone masy przy lewej ścianie grodziowej w środku
Najgorsze jest to że nie mogę odpalić auta awaryjnie bo nie pokazuje mi się ikonka z check engine a katę kodowom posiadam. Parę miesięcy wcześniej walka skończyła się wymianom BC i ecu na przepustnicy od KO-CAR plus do tego cała wiązka silnika.
Ma ktoś jakieś sugestie co do tego problemu?